Uroczysta gala, podczas której wręczono szable Kilińskiego, zwieńczyła indywidualne rozgrywki Pucharu Świata w szermierce na wózkach w Warszawie. W gronie jedenastu nagrodzonych zawodników znalazł się zwycięzca czwartkowej szabli B – Adrian Castro, który już po raz trzeci triumfował przed własną publicznością.
„Szabla Kilińskiego” w programie Pucharu Świata gości nieprzerwanie od 2001 roku. Podczas tegorocznej XIX edycji padł kolejny rekord frekwencji. Do polskiej stolicy zjechało ponad 250 mistrzów białej broni z 34 krajów. Po raz pierwszy urokiami warszawskiego turnieju mieli sposobność rozkoszować się fechtujący zawodnicy z Łotwy, Litwy, a także Finlandii. Dla zwycięzców indywidualnych zmagań przygotowane zostały wyjątkowe wyróżnienia – lśniące repliki szabli Kilińskiego, o której śnią wszyscy przybyli do stolicy goście. Ostatnie przed wrześniowymi mistrzostwami świata w Cheongju pucharowe zawody stanowiły także kolejną okazję do zdobywania punktów do paraolimpijskiego rankingu, na podstawie którego wyłonieni zostaną uczestnicy przyszłorocznych igrzysk.
Zawody za każdym razem zbierają ogrom pozytywnych recenzji, a coroczne uroczyste gale wieńczące indywidualne starty swoją obecnością uświetniają przedstawiciele ze świata polityki, biznesu, filmu czy też muzyki. W tym roku wśród honorowych gości znaleźli się Wanda Traczyk-Stawska – żołnierz Armii Krajowej, uczestniczka powstania warszawskiego, honorowa obywatelka miasta stołecznego Warszawy, a także Wojciech Zabłocki – czołowy polski szermierz lat 50. i 60. ubiegłego stulecia, trzykrotny medalista igrzysk olimpijskich w drużynowym turnieju szabli (srebro 1956 i 1960, brąz 1964), multimedalista mistrzostw świata.
W ostatnim dniu indywidualnych startów od samego rana rozgrywały się na kilkunastu stanowiskach zacięte boje o kwalifikacje do turnieju głównego szabli kobiet oraz szpady mężczyzn (kat. A i B). Podczas uroczystej gali, której za każdym razem towarzyszy wyjątkowa i niezapomniana oprawa, tłumnie przybyłym pod planszę widzom dostarczono garść sportowo-wizualnych wrażeń. W tajniki szermierki wprowadził zebranych Jakub Nowicki, wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Szermierki na Wózkach, który skomentował na żywo dwie finałowe walki (szabli i szpady A), objaśniając przy tym zasady obowiązujące w danej konkurencji. Pozostałe pojedynki o szable Kilińskiego rozegrano kilkadziesiąt minut przed galą.
Na początek zelektryzowały widzów finałowe poczynania szablistek z kategorii A, w którym znalazły się ubiegłoroczna mistrzyni Azji Haiyan Hu z Chin oraz brązowa medalistka ostatnich mistrzostw świata i Europy Amarilla Veres z Węgier. Można powiedzieć, że było to starcie dwóch równorzędnych zawodniczek, bowiem o końcowym wyniku na tablicy zadecydowały niuanse. Więcej energii na decydujące o kolorach krążków akcje zachowała Veres, która zwycięstwo w „Szabli Kilińskiego” przypieczętowała wynikiem 15:12. Podium w tej kategorii uzupełniły Ukrainka Natalia Morkwicz wraz z rodaczką Hu, Jing Bian. Ta ostatnia w walce o czołową ósemkę nie dała szans Kindze Dróżdż. Polska triumfatorka marcowego Pucharu Świata w Pizie rundę wcześniej wygrała 15:6 z Włoszką Sofią Brunati, a w klasyfikacji zawodów wylądowała ostatecznie na jedenastej lokacie. Tuż przed nią uplasowała się Marta Fidrych, która najpierw rozprawiła się 15:7 z Kanadyjką Ruth Morell, a następnie w takim samym stosunku uległa bezkonkurencyjnej dziś Węgierce. Dziewiętnaste miejsce zajęła Renata Burdon, a z walki o wyższe lokaty wyeliminowała Amerykanka Shelby Jensen (8:15).
W drugiej walce otwierającej finałową galę naprzeciw siebie zasiedli reprezentanci Państwa Środka, Gang Sun będący indywidualnym mistrzem paraolimpijskim w szpadzie A oraz srebrny medalista w drużynie z Rio de Janeiro, a także Liqiang Chen mający świetne referencje na zostanie w przyszłości mistrzem. Utytułowany Chińczyk zmuszony był gonić wynik. Doświadczenie w finałach imprez najwyższej rangi zrobiło jednak swoje i niekorzystny dla siebie wynik 9:12 ostatecznie przekuł w 15:14. Brązowe krążki zgarnęli z planszy Brytyjczyk Piers Gilliver wraz z Rosjaninem Maksimem Szaburowem. Biało-czerwoni i tym razem znaleźli się poza czołową ósemką. Już na etapie kwalifikacji swój start zakończyli Lech Michałowski (48. miejsce) wraz z Jakubem Kochanem (49.). Kilka chwil później dołączył do nich Rafał Treter, który w 1/32 finału przegrał jednym trafieniem 14:15 z Brytyjczykiem Joshuą Waddellem, plasując się na 33. lokacie. W następnej rundzie sklasyfikowanego na 18. pozycji Michała Nalewajka pogrążyła porażka 13:15 z Francuzem Mathieu Rousellotem, a Dariusza Pendera i Norberta Całkę z turnieju wyeliminowali Chińczycy. Pierwszy z panów w trzymającej w napięciu końcówce uległ jednym punktem 14:15 finaliście Chenowi, a pogromcą drugiego po jednostronnym boju (6:15) okazał się Jianquan Tian, co dało im odpowiednio 20. i 28. miejsce.
Chińczycy od lat zaliczani są do grona najmocniejszych nacji specjalizujących się w broni białej. W sobotę rozegrane zostały łącznie trzy finały z ich udziałem. W zmaganiach szablistek z kategorii B wielu powodów do radości dostarczyła swoim rodakom Shumei Tan, która podobnie jak Xufeng Zou wylatuje z Warszawy z dwiema replikami szabli Kilińskiego. Podobnie jak w czwartkowych rozgrywkach szpady do walki o zwycięstwo w Pucharze Świata stanęła z Saysunee Janą z Tajlandii. W tamtym starciu o złotym medalu zadecydowało jedno trafienie. Dziś Tan dość szybko pozbawiła złudzeń aktualną wicemistrzynię świata, gromiąc ją 15:4. Wcześniej, w 1/8 finału wyrzuciła z turnieju głównego Patrycję Haręzę, klasyfikowaną ostatecznie na dwunastym miejscu. „Oczko” przed nią znalazła się Jadwiga Pacek, która podobnie jak Haręza przegrała 6:15 swoją pierwszą walkę z fechtującą naprzeciw Białorusinką Kristiną Fiaklistawą. Grono medalistek uzupełniły Ukrainka Olena Fiedota oraz gruzińska mistrzyni świata i Europy Irma Khetsuriani.
Jedyną sobotnią konkurencją odbywającą się bez udziału zawodników z Państwa Środka okazały się finałowe rozgrywki szpady kat. B, do których przystąpili paraolimpijski wicemistrz z Rio de Janeiro i brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata Irakijczyk Ammar Ali oraz aktualny mistrz Europy oraz świata Brytyjczyk Dimitry Coutya. Obecność tak rónorzędnych klasą fechmistrzów zwiastowała niemałe emocje, sama walka miała bardzo wyrównany przebieg. Koncentrację do samego końca utrzymał Ali, który przy remisowym stanie 14:14 pewnym pociągnięciem szpady wyprowadził cios na piętnasty punkt. Brązem podzielili się Daoliang Hu z Chin oraz Istvan Tarjanyi z Węgier. Dwójka ta dała się nieźle we znaki czwórce naszych reprezentantów. Azjatycki fechmistrz w 1/8 finału rozbił 15:6 Mateusza Proksę, który rundę wcześniej pokonał takim samym wynikiem Tsunoda Akirę z Japonii, będąc dwunastym zawodnikiem turnieju. W 1/16 finału natomiast po wyrównanym boju 15:13 Chińczyk triumfował nad Radosławem Gradem (26. miejsce), który jedyną walkę wygrał z Gianmarco Paoluccim. (15:6). Węgierski czempion z kolei w 1/16 finału wygrał 15:10 z Grzegorzem Lewonowskim (21. miejsce), a w pojedynku o najlepszą czwórkę wygrał 15:8 z Kamilem Rząsą. Polski zwycięzca pucharowych rozgrywek z Pizy okazał się dziś najwyżej klasyfikowanym reprezentantem gospodarzy, na ósmej pozycji. Brązowy medalista paraolimpijski z Brazylii wygrał dwie potyczki: bratobójczą 15:11 w 1/16 finału z Michałem Dąbrowskim (20. miejsce) oraz rundę później z Francuzem Markiem Andre Craterem (8:8). Druga pucharowa runda okazała się również nie do przejścia dla Grzegorza Pluty (16. miejsce), który wygrał najpierw 15:8 z Kanadyjczykiem Pierrem Mainvillem, by potem ulec 7:15 Jovanowi Guissone z Brazylii. Jego los podzielili Patryk Banach (19. miejsce), który nie sprostał w pierwszej walce Yannickowi Ifebe z Francji (8:15) oraz Marcin Karbownik (28. miejsce) posiadający na swoim koncie wygraną (15:4) z Curtisem Lovejoyem z USA oraz porażkę (3:15) z aktualnym mistrzem paraolimpijskim Andrejem Praniewiczem z Białorusi. W bezpośredniej eliminacji nie wystąpili Szymon Lazar (41. miejsce), Wiesław Wiktorowicz (42. miejsce) oraz Adam Gaszyk (44. miejsce).
Zwycięzcy wszystkich indywidualnych turniejów na zakończenie sobotniej finałowej gali nagrodzeni zostali szablami Kilińskiego. Po dwa trofea zgarnęły Chinki Xufeng Zou i Shumei Tan oraz Rosjanin Aleksander Łogutienko. Podczas trzech dni rozgrywek na najwyższym stopniu podium stawali również Richard Osvath, Amarilla Veres (oboje Węgry), Beatrice Vio (Włochy), Roman Fiediajew (Rosja), Dimitry Coutya (Wielka Brytania), Ammar Ali (Irak), Gang Sun (Chiny) oraz mistrz Europy z Terni Adrian Castro. Tę wyjątkową i jakże piękną nagrodę nasz szablista odebrał z rąk Wandy Traczyk-Stawskiej. Najlepszymi zawodnikami turnieju mianowani zostali Xufeng Zou wraz z Aleksandrem Łogutienko.
Triumfatorzy XIX edycji „Szabli Kilińskiego”:
Szabla mężczyzn, kat. A: Richard Osvath (Węgry)
Szabla mężczyzn, kat. B: Adrian Castro (POLSKA)
Szpada kobiet, kat. A: Xufeng Zou (Chiny)
Szpada kobiet, kat. B: Shumei Tan (Chiny)
Floret open, kat. C: Aleksander Łogutienko (Rosja)
Floret kobiet, kat. A: Xufeng Zou (Chiny)
Floret kobiet, kat. B: Beatrice Vio (Włochy)
Floret mężczyzn, kat. A: Roman Fiediajew (Rosja)
Floret mężczyzn, kat. B: Dimitri Coutya (Wielka Brytania)
Szpada open, kat. C: Aleksander Łogutienko (Rosja)
Szpada mężczyzn, kat. B: Ammar Ali (Irak)
Szpada mężczyzn, kat. A: Gang Sun (Chiny)
Szabla kobiet, kat. A: Amarilla Veres (Węgry)
Szabla kobiet, kat. B: Shumei Tan (Chiny)
Szpada mężczyzn, kat. A:
🥇Gang Sun (Chiny)
🥈 Liqiang Chen (Chiny)
🥉 Piers Gilliver (Wielka Brytania), Maksim Szaburow (Rosja)
18. Michał Nalewajek (POLSKA)
20. Dariusz Pender (POLSKA)
28. Norbert Całka (POLSKA)
33. Rafał Treter (POLSKA)
48. Lech Michałowski (POLSKA)
49. Jakub Kochan (POLSKA)
Szpada mężczyzn, kat. B:
🥇 Ammar Ali (Irak)
🥈 Dimitri Coutya (Wielka Brytania)
🥉 Daoliang Hu (Chiny), Istvan Tarjanyi (Węgry)
8. Kamil Rząsa (POLSKA)
12. Mateusz Proksa (POLSKA)
16. Grzegorz Pluta (POLSKA)
19. Patryk Banach (POLSKA)
20. Michał Dąbrowski (POLSKA)
21. Grzegorz Lewonowski (POLSKA)
26. Radosław Grad (POLSKA)
28. Marcin Karbownik (POLSKA)
41. Szymon Lazar (POLSKA)
42. Wiesław Wiktorowicz (POLSKA)
44. Adam Gaszyk (POLSKA)
Szabla kobiet, kat. A:
🥇 Amarilla Veres (Węgry)
🥈 Haiyan Gu (Chiny)
🥉 Jing Bian (Chiny), Natalia Morkwicz (Ukraina)
10. Marta Fidrych (POLSKA)
11. Kinga Dróżdż (POLSKA)
19. Renata Burdon (POLSKA)
Szabla kobiet, kat. B:
🥇 Shumei Tan (Chiny)
🥈 Saysunee Jana (Tajlandia)
🥉 Olena Fiedota (Ukraina), Irma Khetsuriani (Gruzja)
11.Jadwiga Pacek (POLSKA)
12. Patrycja Haręza (POLSKA)
——
[Pk/parasportowcy.pl, inf. własna]